Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2020

Nazwij mnie swoim imieniem… – André Aciman „Tamte dni, tamte noce”

Zdaję sobie sprawę z tego, że tematyka tej książki nie jest dla wszystkich i z tego, że większość pewnie już oglądała film w reżyserii Luki Guadagnino, ale jeśli szukacie książki o sile emocji i uczuć oraz nie macie nic przeciwko tematom LGBT, koniecznie musicie ją przeczytać! To elektryzujący, sensualny, niekiedy nostalgiczny obraz uczucia między młodym chłopakiem, a gościem jego rodziców. To nagłe i intensywne uczucie zaskakuje ich obu i początkowo obaj udają obojętnych. W tym czasie pojawiają się kolejne uczucia, fascynacja, pożądanie, ale też strach. Elio i Oliver – bo o nich tu mowa, są bardzo różni. Elio ma siedemnaście lat, interesuje się muzyką i literaturą, jego ojcem jest profesor uniwersytecki, do którego przyjeżdża doktorant. Doktorantem tym jest Oliver, Amerykanin, ma dwadzieścia cztery lata i na początku irytuje Elia. Początkowa obojętność przeradza się w fascynację, następnie w zauroczenie, a ono w gorący romans. Relacja ta nie jest typowa, ani banalna i nie chodzi

Czekając na „Ekstradycję” – „Wyrok” Remigiusza Mroza

Macie sentyment do jakiejś książki lub całej serii? Osobiście uwielbiam serię z Joanną Chyłką Remigiusza Mroza, który swoją drogą jest chyba ostatnimi czasy najbardziej płodnym polskim pisarzem (ale gdzie mu tam do Kraszewskiego?! Ponad 220 powieści w 400 tomach, a do tego opowiadania, nowele i inne! Swoją drogą, może w przyszłości na blogu pojawi się „Hołota”?). Przygodę z powieściami pana Mroza zaczęłam dwa lata temu od serii z komisarzem Forstem, która mnie zaciekawiła i wciągnęła do tego stopnia, że zarywałam noce nie mogąc się oderwać. Następna była seria z Joanną Chyłką… I tu wchodzi ona. Cała na czarno. W koszulce z Eddie’m i skórzanej kurtce. Przy brzmieniach Afraid to shoot strangers . Od pierwszego tomu do siódmego tak samo jak przy Forście zarywałam noce, żyłam każdą sprawą i kibicowałam Zordonowi w jego wspinaczce po szczeblach adwokackiej kariery. Później już czekałam na każdą kolejną książkę i kiedy tylko pojawiały się w księgarniach natychmiast je kupowałam i czytała