Po tak długiej przerwie powracam
z książką, która wywarła na mnie ogromny wpływ. W dniu moich urodzin chcę Wam
przedstawić książkę o człowieku, o jego rozwoju, dojrzewaniu, dorastaniu
i starzeniu się. „Opiłki i okruszki” Tomasza Jastruna to fascynująca
pozycja, która przedstawia życie bohatera w krótkich fragmentach z każdego
roku. Od jego urodzenia aż do śmierci przechodzimy razem z nim przez
wspomnienia dzieciństwa, dojrzewania, życia w dobie komunizmu i stanu
wojennego, przeżyć z roku 1989, romansów, aż do ostatniego tchnienia.
Każda notatka to odrębne
wspomnienie, zaczyna się od 1953 roku, kiedy to bohater przychodzi na świat, a
kończy w 2041 roku, gdy umiera. Wszystkie te odrębne zapiski są poniekąd
nieistotne. Opiłki i okruszki na myśl przywodzą jakieś resztki i pozostałości,
które nic nie znaczą, zostaną za jakiś czas wyrzucone i nikt nawet nie zwróci
uwagi na nie. Jednak to dzięki tym mało istotnym rzeczom dostajemy całość, jaką
jest życie bohatera zamknięte w krótkiej formie. Doskonale można zauważyć tutaj,
że poprzez opisywane wydarzenia następuje jego rozwój nie tylko fizyczny, ale
także emocjonalny. Każde wydarzenie, nawet najmniej istotne niesie za sobą
konsekwencje.
Ta fragmentaryczność i
kalejdoskop wspomnień układają się w pełną wzruszeń, zdrad, miłości, tęsknoty,
nienawiści i śmierci historię. Niby w tak krótkiej notatce nie dostajemy
przełomowych opisów wydarzeń, ale wspomnienia rozmowy z chorym ojcem, opieki
nad matką, ujrzenia pierwszy raz noworodka i pierwsze spotkanie z ukochaną…
Właśnie w tych malutkich rzeczach tkwi wielkość. Myślę, że każdy rozpozna w
tych notatkach samego siebie. Całość tych opiłków i okruszków składa się na
dość smutne życie głównego bohatera.
Tomasz Jastrun daje czytelnikowi
poniekąd namacalny dowód na to, że krótka forma (liczy około 130 stron) ma swoją
głębię. W swoim minimalizmie wzbudza w nas gamę emocji, które poruszają, nie
dają spokoju i wywołują niepewność jutra. Lektura tej książki była niesamowitą
przyjemnością i świetnym doświadczeniem literackim. Autor bezbłędnie posługuje
się słowem, przedstawiając realia ludzkiej egzystencji. Dzięki „Opiłkom i
okruszkom” możemy zauważyć, jakie zmiany zachodzą w nas samych, ponieważ
niekiedy nie zauważamy tych drobnych czynników, które wywracają nasz świat do
góry nogami.
Ta książka to nie rozległe opisy
ani długie rozmowy. To przeżycia człowieka od kołyski aż po grób, które
wywierają na czytelniku ogromne wrażenie. Dają do myślenia i pozwalają na
przewartościowanie niektórych spraw w naszym otoczeniu. Dzięki niej można zobaczyć,
że to właśnie małe rzeczy sprawiają nam radość. Wiele możemy nauczyć się z
lektury tej książki i warto te lekcje wziąć sobie do serca, bo czasami opiłki i
okruszki mogą stanowić fundament.
Moja ocena: 8/10
„W drewnianej podłodze są szpary,
mieszka w nich nie wiadomo co, plamka światła biegnie po podłodze, chce ją
złapać, ale mu ucieka, mama bierze go na ręce i całuje w policzek, mama pachnie
mamą, tata chodzi po kuchni i wymachuje rękami…”.
„Ten mały owad mieszka w szparze
podłogi i ma duże oko, ludzkie oko. Patrzy uważnie i rozumnie (…)
- Chodź ze
mną.
Poczuł, że
skoro taki uparty, to nie może mu odmówić”.
T. Jastrun, Opiłki i okruszki, Wydawnictwo Czarna Owca, Warszawa 2020.
Bardzo chcę przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin, to raz. A dwa, ksiązka naprawdę wydaje się interesująca, choć aktualnie nie mam ochoty na podobne klimaty. Może kiedys się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, a książkę oczywiście polecam. :)
UsuńWszystkiego najlepszego! 🤗🌷🎂
OdpowiedzUsuńCiekawa książkowa pozycja 😊
Dziękuję ślicznie :)
UsuńWszystkiego Najlepszego i Ja życzę. A tę pozycję z pewnością przeczytam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego kochana. Co do książki to niestety nie są to moje smaki, ale samo jej wydanie bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za życzenia, faktycznie okładka sama w sobie jest fascynująca :)
UsuńPrzyjmij moje spóźnione, ale szczerze życzenia urodzinowe. Wszystkiego naj naj! Co do książki, to jednak spasuję, bo na razie mam co czytać.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Jeśli tylko będziesz miała chwilę, bardzo polecam :)
UsuńWszystkiego najpiękniejszego :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego kochana. 😊
OdpowiedzUsuńKsiążka wydaje się bardzo wartościowa, więc będę jej szukała.
Dziękuję bardzo za życzenia i oczywiście czekam na Twoją recenzję tej książki :)
UsuńWszystkiego najlepszego! Trochę spóźnione, ale lepiej późno niż wcale. A co do ksiązki to totalnie nie moje klimaty, ale opowiadasz o niej w taki sposób, że człowiek od razu ma ochotę popędzić po nią do księgarni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za życzenia i za te miłe słowa. Dzięki nim mam ochotę dalej czytać i dzielić się z Wami moimi przemyśleniami na temat książek :)
UsuńNigdy o niej nie słyszałam a chętnie dałabym jej szansę :)
OdpowiedzUsuńSzczerze polecam. :)
UsuńRównież życzę Wszystkiego Najlepszego :D O książce tej nie słyszałam, ale kiedyś może skuszę się ją przeczytać :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję i polecam książkę :)
Usuńto brzmi ciekawie ta lektura:) może się skuszę:) ps. STOOOO LAT!
OdpowiedzUsuńJest bardzo ciekawa! I dziękuję ślicznie :)
Usuńnajlepszego! samych dobrych lektur!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWszystkiego dobrego,a to książka zdecydowanie dla mnie !
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjuż sama okładka robi robotę, że tak napiszę - czytam tu same dobre rzeczy, a nie słyszałam o tej książce wcześniej - dzięki
OdpowiedzUsuńPolecam gorąco! :)
UsuńJa akurat po nią nie sięgnę :x
OdpowiedzUsuńAle życzę wszystkiego najlepszego :)
Dziękuję :)
UsuńWydaje mi się, że nie słyszałam jeszcze o tej książce, a widzę, że jest naprawdę warta poznania. Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńMyślę, że może Ci się spodobać. Dziękuję :)
UsuńSpóźnione wszystkiego nalepszego. O tej książce kiedyś czytałam i mnie zaciekawiła ale całkiem o niej zapomniałam. dziękuje, ze mi o niej przypomniałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za życzenia i polecam się na przyszłość :)
UsuńTwoja recenzja zachęca do przeczytania tej książki :) Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i dziękuję :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin 😘🎂
OdpowiedzUsuńA książkę napewno przeczytam : tytuł mnie zaciekawił ,no i bardzo lubię książki historyczne ☺
Pozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńWidać, że książka wywarła na Tobie duże wrażenie.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :)
Oj tak, ogromne. Dziękuję ślicznie :)
UsuńMuszę tę książkę koniecznie przeczytać! Bardzo mnie zaciekawiłaś.... :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Przyznam, że sama twoja recenzja już wywarła na mnie wrażenie. Na pewno muszę przeczytać tę książkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Bardzo dziękuję za życzenia i mile słowa! :)
Usuń... Bo nasze życie to są tylko opiłki i okruszki...
OdpowiedzUsuńKsiążka, która wywarła na mnie wielkie wrażenie.
Polecam :)
nawet mnie zaciekawiła ta pozycja ;)!
OdpowiedzUsuńZapowiada się wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńWidze niebanalna książke
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie lektury, z których wiele się można nauczyć, myślę, że spodobałaby mi się ta książka :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńA po książkę jeszcze nie wiem czy sięgnę :)
Spóźnione wszystkiego najlepszego :D Tą książkę raczej sobie odpuszczę, nie moje klimaty :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
widzę, że ta książka idealnie oddaje hasło: nie ilość, ale jakość. Może kiedyś po nią sięgnę, kiedy będę miała ochotę na zastanowienie się nad swoim życiem, wyborami i refleksję nad swoimi dokonaniami. W najbliższej przyszłości nie mam jej w planach, ale tytuł zapamiętam ;)
OdpowiedzUsuńAaaa i Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin!!! Sto lat!!!
UsuńTytuł raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuń